15 października 2025 r. w Zespole Szkół Mechanicznych im. Św. Józefa w Białymstoku odbyła się Licealiada Województwa Podlaskiego w Koszykówce 3x3, która zgromadziła młodych sportowców z różnych szkół z regionu. Turniej ten był doskonałą okazją do zaprezentowania umiejętności, ducha walki oraz pasji do koszykówki.
Faza grupowa – solidny początek i dobra pozycja
Nasza drużyna rozpoczęła zmagania od czterech spotkań w fazie grupowej. Mimo trudnej rywalizacji chłopcy pokazali charakter i determinację, wygrywając trzy z nich – w jednym uznając wyższość przeciwnika. Z bilansem 3-1 zajęliśmy drugie miejsce w grupie, co pozwoliło nam awansować do dalszej fazy rozgrywek.
Druga faza – wyzwania kondycyjne i trudności
Niestety, kolejny etap turnieju okazał się znacznie bardziej wymagający. Intensywność rozgrywek wzrosła, a rozgrywanie meczów co 15 minut miało wpływ na kondycję. Młodzi sportowcy musieli zmierzyć się z szybkim tempem, które wymagało nie tylko umiejętności technicznych, ale także dużej wytrzymałości. W tej fazie nie udało się odnieść zwycięstwa w żadnym z kolejnych meczów, co spowodowało, że zakończyliśmy zawody na 8 miejscu.
Podsumowanie – sportowe doświadczenie i nauka na przyszłość
Mimo niepowodzenia w końcowej fazie, udział w Licealiadzie Województwa Podlaskiego w Koszykówce 3x3 był dla wszystkich uczestników cennym doświadczeniem. Uczniowie mieli okazję sprawdzić swoje umiejętności w rywalizacji na wysokim poziomie, nauczyć się radzić sobie z presją i wyzwaniami czasowymi oraz zintegrować się jako zespół. Turniej pokazał, jak ważna jest nieustanna praca nad kondycją i taktyką, a także jak wielkim wyzwaniem jest utrzymanie wysokiej formy w trakcie intensywnych rozgrywek.
Mimo że końcowy wynik nie był dla nas satysfakcjonujący, to doświadczenie z pewnością przyczyni się do dalszego rozwoju sportowego i przygotowań do kolejnych turniejów.
Gratulujemy wszystkim młodym sportowcom zaangażowania i ducha walki, które towarzyszyły im podczas całego wydarzenia.
Skład: Wojciech Gardocki, Alan Celiński, Fabian Niziński, Oliwier Zawadzki
Tekst i zdjęcia: Grzegorz Bielicki